„Działania służb, takich jak sanepid, były nielegalne. A za wszystko po raz kolejny zapłacimy my, podatnicy” – mówią właściciele kartuskiego pubu „Pretekst” w związku z najnowszym wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, dotyczącym kary, nałożonej na lokal przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Kartuzach.

Kartuski pub „Pretekst” po raz kolejny udowodnił, że batalia, z jaką mierzył się w czasie pandemii, nie miała żadnego sensu, a tym bardziej podstaw prawnych. Pisaliśmy już o pierwszej uchylonej karze sanepidu, a potem o decyzji sądu w sprawie policyjnej obławy z zeszłego roku. W obu przypadkach przyznano rację właścicielom lokalu.

Do rąk właścicieli „Pretekstu” trafił niedawno kolejny wyrok, zgodnie z którym Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku „uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Kartuzach z dnia 12 sierpnia 2021 r.”, a także „umarza postępowanie administracyjne w sprawie”.

Reklamy

Zobacz również: Kartuzy. 2:0 dla „Pretekstu”. Chodzi o policyjną obławę z zeszłego roku

Przypomnijmy, że chodziło o nałożenie przez sanepid na właścicieli pubu administracyjnej kary pieniężnej. Co więcej, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny będzie musiał pokryć koszty, związane z postępowaniem (897 złotych). Właściciele „Pretekstu” komentują całą sprawę jednoznacznie.

Zobacz również: Kartuzy. 1:0 dla „Pretekstu”. Kara sanepidu uchylona

-Działania służb, takich jak sanepid, były nielegalne. A za wszystko po raz kolejny zapłacimy my, wszyscy podatnicy – mówią. – Mamy nadzieję, że taki cyrk nie będzie miał już miejsca w przyszłości, a jeśli by się powtórzył, to odpowiednie osoby, podejmujące decyzje, powinny ponieść konsekwencje prawne i finansowe.