Kartuzy

Rozmowy w Perełce – Tyberiusz Kriger: „W sprawie komentarzy z mojego IP jest wiele przekłamań…”

Rozmowy w Perełce – Tyberiusz Kriger: „W sprawie komentarzy z mojego IP jest wiele przekłamań…”

Tyberiusz Kriger dał się poznać jako szczególnie aktywny w mediach społecznościowych kartuski radny. Sprawą, która postawiła go w wyjątkowo niekorzystnym świetle, była kwestia komentarzy z jego IP pod adresem wiceburmistrz Kartuz. Ile jednak jest w tym prawdy? Czy w jego ocenie samorząd robi wystarczająco dużo dla mieszkańców? Czy widzi płaszczyzny, na których kartuski magistrat radzi sobie dobrze? Zapraszamy na kolejny odcinek „Rozmów w Perełce”, zrealizowany w Bemol Cafe & Burger!

Kartuzy. „Oblężenie” w barze mlecznym. „Jest lepiej, niż dobrze…”

Kartuzy. „Oblężenie” w barze mlecznym. „Jest lepiej, niż dobrze…”

Ogromne wręcz zainteresowanie wzbudziło otwarcie nowego baru mlecznego „Parkowa” w Kartuzach. Jak się dowiadujemy, wczoraj miejsce odwiedziły prawdziwe prawdziwe tłumy, a serwowane jedzenie jest smaczne „jak u mamy”. „Warto tutaj przyjść, mimo tego, że ludzi jest sporo. Jeśli chodzi o posiłki to jest lepiej niż dobrze” – mówią czytelnicy. A Wy byliście już w barze „Parkowa”?

Kiełpino. Urząd o sprawie ul. Konopnickiej: „To my jesteśmy poszkodowani…”

Kiełpino. Urząd o sprawie ul. Konopnickiej: „To my jesteśmy poszkodowani…”

„Problem spotkał się z całkowitym zrozumieniem Burmistrza, który będzie działał – tak jak dotychczas – na rzecz mieszkańców” – pisze w opublikowanym dziś komunikacie Urząd Miejski w Kartuzach, dotyczącym sprawy ulicy Konopnickiej w Kiełpinie. Przypomnijmy, że mieszkańcy tej drogi skarzą się, że została ona zdewastowana przez wodę, jednocześnie nikt (sołtys, samorząd, inne urzędy) nie pomógł im w rozwiązaniu problemu.

Mirachowo. „Wodnych problemów” ciąg dalszy. Na boisku, a może na… „basenie”?

Mirachowo. „Wodnych problemów” ciąg dalszy. Na boisku, a może na… „basenie”?

Po sprawie ul. Konopnickiej w Kiełpinie otrzymaliśmy informację o „wodnym problemie”, z jakim boryka się mieszkanka Mirachowa, której posesja leży w bliskim sąsiedztwie boiska. „Jego podniesienie i wykonanie rowu przy naszej działce było równoznaczne z jej zalaniem, a także domu i piwnicy” – przekonuje. Kłopoty pojawiają się jak tylko zacznie intensywnie padać, tak jak w miniony weekend. Czytelniczka ma też sporo żalu do wiceburmistrz S. Biankowskiej. Ta z kolei twierdzi, że „boisko praktycznie od zawsze było wyżej położone od działki sąsiadów, ale jak zostało wyrównane najpewniej zaczęło im przeszkadzać”. Uważa też, że mieszkańców Mirachowa „dopinguje”… Mariusz Treder, szef Rady Miejskiej, przez co sprawy nie da załatwić się w sposób ugodowy.

Kiełpino. Prywatna droga jak rwący strumień. Mieszkańcy: „Nikt nam nie pomaga…”

Kiełpino. Prywatna droga jak rwący strumień. Mieszkańcy: „Nikt nam nie pomaga…”

Wodociągi odmawiają przyjazdu, ponieważ jest to droga prywatna, jednak zalewa nas woda z drogi gminnej (…). Gmina, sołtys oraz inne urzędy uchylają się od sprawy tłumacząc, że to wina dewelopera – z takim problemem borykają się mieszkańcy ul. Konopnickiej w Kiełpinie, skarżąc się na, jak twierdzą, zdewastowaną przez wodę drogę. Uważają, że zostali sami z tą sprawą, w związku z czym postanowili nagłośnić ją w mediach. O odniesienie się do niej poprosiliśmy samorząd (wiceburmistrz Kartuz) oraz sołtysa Kiełpina Mirosława Paczoskę. „Dziś odbędzie się spotkanie burmistrza Kartuz z przedstawicielem dewelopera” – poinformowała Sylwia Biankowska.