Kartuzy. Wraca sprawa „ślizgawicy” na deptaku. „Czy urząd ma pomysł na rozwiązanie tego problemu?”

Kartuzy. Wraca sprawa „ślizgawicy” na deptaku. „Czy urząd ma pomysł na rozwiązanie tego problemu?”

Trwają obrady kartuskich radnych, którzy dopytywali dziś samorząd o sprawę „ślizgawicy” na deptaku w Kartuzach, która najpewniej pojawi się niebawem w związku ze zbliżającą się zimą. Rajcy próbowali się dowiedzieć, czy urząd ma propozycję rozwiązania problemu. Sylwia Biankowska zapewniła jedynie, że działania w zakresie zimowego utrzymania dróg (i nawierzchni) będą podejmowane, zaś radni o szczegółową odpowiedź mogą poprosić na piśmie. Nie padły jednak konkrety odnośnie nawierzchni w centrum miasta, w związku z czym nie obyło się bez zaciętej dyskusji.

Trwa sesja Rady Miejskiej w Kartuzach. Radna Klaudia Kałużna przywołała temat śliskości nawierzchni kartuskiego deptaka, o czym pisaliśmy na początku roku w okresie zimowym. Zwróciła uwagę na to, że za chwilę problem powróci w związku ze zbliżającą się zimą.

-Czy urząd zamierza podjąć jakieś kroki w związku z deptakiem? Mamy okres jesienny, za chwilę rozpocznie się zima. Nie chcielibyśmy chyba, aby powtórzyła się sytuacja sprzed roku, gdzie Pan burmistrz zaleci mieszkańcom jedynie noszenie lepszego obuwia – alarmowała Klaudia Kałużna. – Myślę, że bezpieczeństwo mieszkańców dla nas wszystkich, a w szczególności dla urzędu gminy, powinno być najważniejsze.

Reklamy

-Mamy sprawę na uwadze. Proszę złożyć zapytanie pisemnie, łącznie ze wstawkami, dotyczącymi Pana burmistrza – odparła wiceburmistrz Sylwia Biankowska. – Na pewno podejmiemy odpowiednie działania.

Przewodniczący Mariusz Treder poprosił zastępczynię burmistrza o rozwinięcie swojej myśli, jednak ponownie odpowiedziała, że radni mogą zapytać o to na piśmie. M. Treder zaznaczył, że radna K. Kałużna nie miała złej intencji pytając o deptak, w związku z czym nie należy odbierać tego jako atak, a jedynie wspólnie poszukać rozwiązania.

-Dlaczego nie pytacie o inne chodniki i drogi? Nie mamy jeszcze zimy, ale na pewno będziemy podejmować działania w zakresie zimowego utrzymania dróg i nawierzchni. Mamy na to zabezpieczone środki – wyjaśniała Sylwia Biankowska. – Nie mamy żadnych zgłoszeń jako urząd żeby w zeszłym roku doszło do jakiejś tragedii na deptaku.

Radny Andrzej Borzestowski włączył się do dyskusji twierdząc, że lokalne media nie raz mówiły o tym, że w centrum miasta przez śliskość nawierzchni doszło do wypadku. Przewodniczący RM dopytywał, czy może w rzeczywistości urząd nie ma propozycji rozwiązania problemu śliskości deptaka.

-Przydałoby się więcej ludzkiej przyzwoitości i zrozumienia tego, że ktoś martwi się o bezpieczeństwo mieszkańców i dobro tej gminy – spuentował Mariusz Treder. Ryszard Duszyński dodał, że niewykluczone, iż nawierzchnię deptaku w końcu trzeba będzie wymienić.

-Pewnie będzie kiedyś wymieniony deptak, tak jak poprzedni został wymieniony po latach eksploatacji – odparła S. Biankowska. Obrady wciąż trwają. Można je śledzić TUTAJ.

 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*