Tag: warte uwagi

Kartuzy. Andrzej Borzestowski: „Jestem za krwiodawstwem ale na określonych warunkach!”

Kartuzy. Andrzej Borzestowski: „Jestem za krwiodawstwem ale na określonych warunkach!”

Punkt krwiodawstwa zostaje w Kartuzach – radni i samorząd doszli do porozumienia w tej sprawie, tym samym w niedługiej przyszłości krew będzie można oddawać w obiekcie przy ulicy Sędzickiego. „Cieszę się, że został osiągnięty kompromis” – komentuje przewodniczący Rady Miejskiej Mariusz Treder. Głosowanie poprzedziła dyskusja, w której głos zabrał m. in. radny Borzestowski.

Kartuzy. Samorząd i opozycja komentują wyniki głosowania ws. wotum zaufania i absolutorium

Kartuzy. Samorząd i opozycja komentują wyniki głosowania ws. wotum zaufania i absolutorium

„Nie” dla wotum zaufania i absolutorium dla burmistrza Kartuz przez, jak twierdzi kartuski samorząd, „upolitycznioną opozycję”, mającą większość w Radzie Miejskiej. Radni z „obozu” opozycji zaś widzą sprawę inaczej. Zwracają uwagę na nieprawidłowości, które wymiernie odbiły się na całości wykonania budżetu, za które winę ponosi nie kto inny, jak szef kartuskiego urzędu.

Kartuzy. Gołuński do Kałużnej: „Może powoła pani komitet kobiet i wystraszycie te panie…”

Kartuzy. Gołuński do Kałużnej: „Może powoła pani komitet kobiet i wystraszycie te panie…”

Czy Kartuzy są znane z prostytutek? Takie pytanie nasuwa się po dyskusji na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej pomiędzy Klaudią Kałużną, a burmistrzem Mieczysławem Gołuńskim. Radna stwierdziła, że owe panie stają się nieszczęsną wizytówką stolicy Kaszub, włodarz zaś zaznaczył, że mu one nie przeszkadzają, tym bardziej że nie „pracują” na gruncie gminnym.

Kartuzy. RIO krytykuje Komisję Rewizyjną. Ta zaś będzie się odwoływać

Kartuzy. RIO krytykuje Komisję Rewizyjną. Ta zaś będzie się odwoływać

Chociaż do sesji Rady Miejskiej w Kartuzach można już właściwie odliczać godziny, wiąż nie wiadomo, czy burmistrz otrzyma absolutorium za wykonanie budżetu. Co prawda RIO negatywnie oceniła stanowisko kartuskiej Komisji Rewizyjnej, jednak jej członkowie postanowili odwołać się od tej opinii. „Rozbieżności pomiędzy planowanymi wartościami budżetu, a wartościami wykonanymi nie były spowodowane czynnikami zewnętrznymi, a wyłącznie winą Burmistrza Kartuz” – przekonuje Mirosława Bobkowska, przewodnicząca komisji.