Kiełpino. Walka Antosia wciąż trwa. Konieczna dalsza zbiórka środków

Kiełpino. Walka Antosia wciąż trwa. Konieczna dalsza zbiórka środków

„Po raz kolejny zmuszeni jesteśmy prosić Was o pomoc i wsparcie zbiórki Antosia. Od czerwca ubiegłego roku wizyty w Nowym Jorku odbywają się średnio co 4 tygodnie i na chwilę obecną nic się w tym przedmiocie nie zmieni. Podczas wizyty wykonywane są zabiegi, które generują ogromne koszty” – pisze rodzina Antosia Zielińskiego z Kiełpina (gm. Kartuzy), który od kilku lat toczy walkę ze złośliwym nowotworem. Zachęcamy do ponownego wsparcia zbiórki.

O Antosiu Zielińskim z Kiełpina (gm. Kartuzy) pisaliśmy wielokrotnie. Chłopiec już od kilku lat toczy nierówną walkę z groźnym nowotworem oczu, nazywanym siatkówczakiem. Konieczne było kosztowne leczenie w Stanach Zjednoczonych.

Walka z chorobą nie jest łatwa – jak informują najbliżsi Antosia w mediach społecznościowych, zmiana w prawym oczku, mimo zastosowanego miesiąc temu lasera, nie drgnęła, zatem dr Abramson wystosował dzisiaj cięższe działa w postaci lasera oraz zastrzyku z chemią”.

Reklamy

Rodzina „małego wojownika” przyznaje, że nowotwór jest wyjątkowo złośliwy, jednak Antoś nie zamierza się poddać. Za 4 tygodnie kolejna wizyta za oceanem i wówczas będzie wiadomo, czy zastosowana teraz chemia przyniosła oczekiwane rezultaty.

-Po raz kolejny zmuszeni jesteśmy prosić Was o pomoc i wsparcie zbiórki Antosia. Od czerwca ubiegłego roku wizyty w Nowym Jorku odbywają się średnio co 4 tygodnie i na chwilę obecną nic się w tym przedmiocie nie zmieni. Podczas wizyty wykonywane są zabiegi, które generują ogromne koszty. Niestety środki na leczenie kurczą się w bardzo szybkim tempie – piszą najbliżsi Antosia Zielińskiego. – Otrzymaliśmy ze szpitala MSKCC informację, że mamy debet na koncie w wysokości prawie 12.000 USD. Nadto musimy wpłacić kolejny depozyt zabezpieczający leczenie podczas następnych wizyt. Po otrzymaniu kosztorysu na dalsze leczenie zmuszeni jesteśmy rozszerzyć zbiórkę naszego bohatera. Dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie i pomoc. Już nie raz pokazaliście, że armia Antosia jest wspaniała i potrafi zdziałać cuda.

Zbiórkę na rzecz Antosia wesprzeć można TUTAJ. Zachęcamy też do aktywności i wystawiania przedmiotów w grupie Licytujemy dla Antosia.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*