Zobacz też: Wejherowo. Testował bmw, uderzył w latarnię

Grupę od ponad roku rozpracowywali policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. W tym czasie kryminalni zdobyli informacje, z których wynikało, że w grę prócz czerpania korzyści z cudzego nierządu wchodzi również handel ludźmi. Członkowie grupy werbowali dziewczyny, które szantażem, przemocą i  groźbami zmuszali do prostytucji w wynajmowanych na terenie Pomorza mieszkaniach.

Policjanci pierwszą podejrzaną osobę zatrzymali w ubiegłym roku. Wówczas to w ręce stróżów prawa wpadł 23-letni mieszkaniec Starogardu Gdańskiego. Werbował on werbował dziewczyny i sprzedawał. – Pracując nad tą sprawą funkcjonariusze, docierali do kolejnych osób mających związek z tym przestępczym procederem – informują gdańscy policjanci.

We wtorek, 20 kwietnia 2016 r. policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego wspólnie z kryminalnymi z komendy wojewódzkiej weszli jednocześnie do siedmiu mieszkań w Trójmieście. W trakcie przeszukań zabezpieczyli różnego rodzaju nośniki danych, telefony komórkowe, komputery, laptopy, umowy najmu i pieniądze, ponad 15 tys. zł. Funkcjonariusze zatrzymali 6 osób w wieku od 29 do 57 lat. Wszyscy to członkowie jednej rodziny. W trakcie akcji policjanci  zatrzymali także 39-letniego mężczyznę, poszukiwanego listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności za handel narkotykami.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratora z Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku.

Skomentuj: Rodziny burdel w Trójmieście zlikwidowany!