Tag: o tym się mówi

Kartuzy. Apel radnego o kąpielisko: „W przyszłorocznym budżecie trzeba zabezpieczyć finanse na ten cel…”

Kartuzy. Apel radnego o kąpielisko: „W przyszłorocznym budżecie trzeba zabezpieczyć finanse na ten cel…”

Kąpielisko gminne nad Jeziorem Łapalickim? Takim pomysłem podzielił się na Facebooku radny Andrzej Pryczkowski, który uważa, że w przyszłorocznym budżecie powinny zostać zabezpieczone środki na ten cel. Jego inicjatywę poparł również Mariusz Treder, przewodniczący kartuskiej Rady Miejskiej. Przypomnijmy, że jakiś czas temu na łamach naszego portalu samorząd poinformował o planowanej budowie kąpieliska w Kartuzach po zakończeniu rekultywacji jezior. Jak sądzicie, która propozycja – radnego czy magistratu – jest bardziej trafna?

Kartuzy. Wraca sprawa „ślizgawicy” na deptaku. „Czy urząd ma pomysł na rozwiązanie tego problemu?”

Kartuzy. Wraca sprawa „ślizgawicy” na deptaku. „Czy urząd ma pomysł na rozwiązanie tego problemu?”

Trwają obrady kartuskich radnych, którzy dopytywali dziś samorząd o sprawę „ślizgawicy” na deptaku w Kartuzach, która najpewniej pojawi się niebawem w związku ze zbliżającą się zimą. Rajcy próbowali się dowiedzieć, czy urząd ma propozycję rozwiązania problemu. Sylwia Biankowska zapewniła jedynie, że działania w zakresie zimowego utrzymania dróg (i nawierzchni) będą podejmowane, zaś radni o szczegółową odpowiedź mogą poprosić na piśmie. Nie padły jednak konkrety odnośnie nawierzchni w centrum miasta, w związku z czym nie obyło się bez zaciętej dyskusji.

Kartuzy. Służba zdrowia dla wytrwałych? „To poniżej jakiejkolwiek krytyki…”

Kartuzy. Służba zdrowia dla wytrwałych? „To poniżej jakiejkolwiek krytyki…”

Kilkanaście prób połączenia się z przychodnią (od samego rana) i kilkadziesiąt minut oczekiwania w kolejce na połączenie – tak, jak pisze do nas jedna z czytelniczek, wyglądają obecnie próby umówienia się do lekarza rodzinnego w jednej z kartuskich przychodni. Mało tego, okazuje się, że do lekarza z chorym dzieckiem nie można się dostać z uwagi na… brak miejsc. Przychodnia z kolei sugeruje, aby… próbować jutro od rana. Mieliście do czynienia z podobnymi sytuacjami?

Sulęczyno. Bernard Grucza o „modzie” na szczepienia w plenerze: „To marnotrawienie naszych pieniędzy…”

Sulęczyno. Bernard Grucza o „modzie” na szczepienia w plenerze: „To marnotrawienie naszych pieniędzy…”

Szczepienia przeciwko wirusowi na imprezach plenerowych stały się swego rodzaju standardem. Nie jest wymagana rejestracja, w związku z czym osoby zainteresowane nie muszą przejmować się kwestią wcześniejszego „zaklepania” terminu. Czy jednak takie rozwiązanie jest dobre? Stanowcze „nie” tej formie szczepienia mówi Bernard Grucza, wójt Sulęczyna, według którego możliwość zaszczepienia się bez rejestracji powinna zaistnieć w każdym ośrodku zdrowia. Podkreśla też, że akcje szczepionkowe w plenerze to przede wszystkim marnotrawienie pieniędzy wszystkich obywateli.

Kartuzy. List czytelniczki: „Dźwięki disco-polo skutecznie utrudniały modlitwę…”

Kartuzy. List czytelniczki: „Dźwięki disco-polo skutecznie utrudniały modlitwę…”

Kiedyś mówiło się, że co złe to wina Tuska. Dziś zaś niektórzy usilnie przekonują, że co złe to wina burmistrza Kartuz. Do redakcji odezwała się jedna z mieszkanek, którą zaniepokoiło to, że sobotni koncert w centrum Kartuz odbywał się w tym samym czasie, co uroczystości związane z 75. rocznicą śmierci „Inki”. „Od samego początku msza była zakłócana przez imprezę muzyczną, odbywającą się w tym samym czasie. Dźwięki disco-polo skutecznie utrudniały modlitwę i oddanie stosownej czci polskim bohaterom” – przekonuje. Kartuski urząd zaś podkreśla, że nic nie stało na przeszkodzie, aby uroczystości o charakterze patriotycznym zostały zorganizowane w innych godzinach, o co organizatorzy byli proszeni.