Kartuzy. Trwa sesja Rady Miejskiej. Restauratorzy z pomysłem ożywienia Rynku, jednak burmistrz mówi „nie!”

Kartuzy. Trwa sesja Rady Miejskiej. Restauratorzy z pomysłem ożywienia Rynku, jednak burmistrz mówi „nie!”

„Centrum miasta należy do wszystkich mieszkańców i nie może być opanowany wyłącznie przez gastronomię” – powiedział burmistrz Mieczysław Gołuński, odnosząc się do wystąpienia restauratorów, którzy wpadli na pomysł pobudzenia kartuskiego Rynku, między innymi poprzez organizację kameralnych imprez z muzyką na żywo.

Właściciele restauracji, znajdujących się na kartuskim Rynku, zabrali głos podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej. Wpadli na pomysł ożywienia centrum miasta poprzez organizację w okresie letnim imprez, związanych między innymi z muzyką na żywo. Miałyby one kończyć się o godzinie 22, a więc w momencie, w którym zaczyna się cisza nocna, tak aby nie zakłócać spokoju. Od kartuskiego samorządu oczekują wsparcia jeśli chodzi o współorganizację wydarzeń, a także obniżenie opłaty za wynajem pasa drogowego, na którym stoją tak zwane ogródki restauracyjne.

Pomysł wydaje się być jak najbardziej trafiony jeśli chodzi o ożywienie Rynku. Do sprawy odniósł się jednak burmistrz Kartuz, któremu ewidentnie nie spodobało się wystąpienie restauratorów zaznaczając, że centrum miasta należy do wszystkich mieszkańców i nie może być opanowany wyłącznie przez gastronomię. Dodał też, że ich wystąpienie na sesji jest nie na miejscu. Do dyskusji włączyli się radni. Ryszard Duszyński podkreślił, że jest to dobre rozwiązanie na pobudzenie życia na Rynku. Radny zwrócił też uwagę burmistrzowi, że niepotrzebnie robi awantury na sesji i powinien starać się współpracować z małymi przedsiębiorcami.

Reklamy

Pomysł restauratorów poparli też między innymi radni Andrzej Borzestowski i Mariusz Treder. Mocnych słów wobec włodarza użył radny Andrzej Pryczkowski stwierdzając, że Mieczysław Gołuński ubliża ludziom i kompromituje się jako samorządowiec. Mariusz Treder dodał, że zachowanie włodarza jest wręcz komiczne. Co istotne, pomysł restauratorów poparli też rajcy z „obozu” samorządu, między innymi Mirosław Paczoska. Arkadiusz Socha zaś bronił burmistrza Gołuńskiego twierdząc, iż jego reakcja wynikała z tego, że wszelkie działania na Rynku muszą opierać się o przepisy prawa. Sesja Rady Miejskiej wciąż trwa. Obrady można oglądać tutaj.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*