Kartuzy. Obrońcy „szpaner-placu” wzburzeni: „Chore argumenty…”. Samorząd wie, co zrobić

Kartuzy. Obrońcy „szpaner-placu” wzburzeni: „Chore argumenty…”. Samorząd wie, co zrobić

Całkowite zamknięcie parkingu przy ul. Wzgórze Wolności w godzinach nocnych? To możliwe! Jak informuje wiceburmistrz Kartuz Sylwia Biankowska, samorząd rozważa taki scenariusz. Niewykluczone też, że jeszcze w tym miesiącu na słynnym „szpaner-placu” pojawią się kamery. Tymczasem obrońców, a zarazem sympatyków kontrowersyjnego placu nie brakuje.

Po naszym artykule, dotyczącym tzw. „szpaner-placu” w Kartuzach, a więc parkingu przy. ul. Wzgórze Wolności, na którym wkrótce ma pojawić się oczekiwany monitoring, w mediach społecznościowych, jak też pod samym materiałem, zawrzało.

Wśród komentujących nie zabrakło licznego grona obrońców kontrowersyjnego miejsca, przekonujących m. in. że argumenty przedstawione w artykule są „chore”, zaś zniszczone tam samochody to tylko „złomy za 200 zł”.

Reklamy

Na brakuje też osób, które twierdzą, że inicjatywa zainstalowania kamer w tym miejscu, jest jak najbardziej trafna. Zwracają one uwagę m. in. na to, że miejsc, w których spotykają się m. in. „adepci driftingu” jest więcej.

Dla sympatyków kartuskiego „szpaner-placu” nie mamy jednak dobrych informacji. Jak informuje wiceburmistrz Kartuz Sylwia Biankowska, niewykluczone, że jeszcze w tym roku kamery pojawią się na parkingu przy ul. Wzgórze Wolności.

Zobacz również: Koniec „szpaner-placu”! Parking będzie monitorowany

-Rozważamy też to, aby całkowicie zamykać ten parking w godzinach nocnych. Ma on służyć bezpiecznemu parkowaniu pojazdów, a nie spotkaniom młodych ludzi, zarówno dla popisów samochodowych, jak też w innych celach – oznajmia Sylwia Biankowska.

Zobacz również: Przy ul. Wzgórze Wolności mamy „parking grozy”?

Co o tym sądzicie? Czy słynny „szpaner-plac” przy ul. Wzgórze Wolności w Kartuzach powinien być zamykany w nocy?

Zobacz również: Napaść i pobicie. Bez powodu, bez świadków, ale czy bez kary?

 

 

2 komentarze

  1. Dajecie kamery , Nic NAM to w niczym nie przeszkadza. Sama Policja z Komendy Kartuskiej DOAKONALE WIE!! Że my nie robimy nic szkodliwego bo sami przyjeżdżają i z nami rozmawiaj A WRĘCZ SZANUJA to ze ludzie moga sie spotkać pogadac poogladac swoje samochody robic to co lubia , bez pizdowania na mieście i robienia trzody
    Dlaczego wy probojecie z nas zrobić na siłę wandali ,ćpunów i dilerów.?! NIE WSZYSTKICH LUDZI SIE. MIERZY JEDNA MIARĄ. Nie to miejsce to inne znajdziemy na spotkania W KARTUZACH skoro na parkingu na BRUNONA NIE wolno nam spotykać. Ponadto od kiedy ten plac to plac Przy Wzgórzu? Z tego co wiem to ta ulica ma nazwę i każdy ka zna

  2. Jarosław Karakan

    „Ma on służyć bezpiecznemu parkowaniu pojazdów” To w takim razie niech służy on do parkowania? Po jakiego grzyba go zamykać skoro ma służyć do parkowania?
    Monitoring jak najbardziej tak bo aż strach samochód tam zostawić. Ale ludzie opamiętajcie się. Takie odklejone pomysły zachowajcie dla siebie. Chcecie zamknąć parking, przecież tym kompletnie nie zatrzymacie spotkań zmotoryzowanej młodzieży! Skoro pani Sylwia Biankowska jest taka kreatywna to niech spoty samochodowe odbywają się pod jej domem!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*