Koszmar pracownic spożywczego dyskontu. Wyznanie jednej z nich: „Jest zimno, chodzimy w kurtkach…”

Koszmar pracownic spożywczego dyskontu. Wyznanie jednej z nich: „Jest zimno, chodzimy w kurtkach…”

„Mamy na sobie kilka warstw odzieży, jest nam bardzo niewygodnie, na kasie siedzimy w rękawiczkach…” – skarży się kobieta, pracująca w jednym z dyskontów sieci sklepów spożywczych, znajdujących się m. in. na terenie powiatu kartuskiego. Kobieta zgodziła się wystąpić w nagraniu, ale z uwagi na obawę przed konsekwencjami, poprosiła o zmodyfikowanie jej głosu. Zobacz wideo!

Do redakcji portalu zKaszub.info odezwała się pracownica sieci sklepów spożywczych, mającej swoje dyskonty również w pow. kartuskim. Jak twierdzi kobieta, w jej miejscu pracy notorycznie jest zimno, do tego stopnia, że obsługa sklepu musi chodzić w kurtkach i czapkach. „Szefostwo” sieci sklepów zaś w tej sprawie nie podjęło dotąd żadnych działań.

Jakakolwiek reakcja tzw. „góry”, jak mówi nasza informatorka, była dopiero wtedy, kiedy Panie zagroziły, że nie przyjdą do pracy. Kobieta zgodziła się, aby rozmowa z nią była nagrywana, ale z obawy przed tym, że może przez to stracić pracę, nie pokazujemy jej twarzy oraz zmodyfikowaliśmy jej głos. Materiał wideo obejrzeć można poniżej:

Reklamy

Zobacz również: „Wałki” w jednym ze sklepów spożywczych w Kartuzach?

Chcesz abyśmy nagłośnili ważną dla Ciebie sprawę? Napisz do nas na redakcja@zkaszub.info

 

 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*